Kolekcjonowanie papierków od gumy do żucia

pl Polski (Polish translation)
IMG_00231
Witam na stronie internetowej kolekcjonera papierków od gumy do żucia. Jeżeli trafiliście tu przez przypadek, nie zamykajcie tej strony od razu. Być może moje hobby zaciekawi Was; mianowicie kolekcjonowanie “papierków od gumy do żucia”.
Guma do żucia jako produkt ma swoje indywidualne opakowanie, od małego papierka do automatów sprzedających. Ja jestem kolekcjonerem tematu: „Guma do żucia”. Ogólnie znanych jest kilka rodzajów kolekcjowania tematu „guma do żucia”:
-papierki (bez gumy) #1
-wkładki (obrazki w środku papierka) #2
-opakowania (nieotwarte, razem z gumą do żucia) #3
-rzeczy, związane z gumą do żucia (automaty sprzedające, sprzęt handlowy, materialy reklamowe i t.d.) #4

Z czasem i ze wzrostem kolekcji zwiększa się wiedza na jej temat, przychodzi czas na klasyfikowanie egzemplarzy według państw, firmom-producentom, formom, latom wydania. Wypada się zatrzymywać na jakiejkolwiek oddzielnej tematyce. Mnie najbardziej urzekł temat: “Papierki i opakowania do gumy do żucia” (№ 1), ale naprawdę najbardziej interesują mnie ,,papierki klasycznej formy prostokątnej, tak zwane płytki (№ 5). Tylko na ten temat prowadzę szczegółowy katalog i każdemu opakowaniu nadaję swój numer. Na dzień dzisiejszy (5 lipca 2014) kolekcja liczy 43.347 papierków od gumy do żucia w formie płytek .Łącznie w mojej kolekcji obecnie znajduje się ponad 88 tysięcy egzemplarzy papierków i opakowań od gum z 126 krajów świata. Tę pasję odkryłem jeszcze w dzieciństwie, na początku 70-tych lat, prawda, razem z innymi rodzajami kolekcjonowania (znaczki, etykietki od zapałek, monety itp ). Później to stało się moim głównym hobby na długie lata. Nasze kolekcjonerstwo jest niezbyt rozpowszechnione na świecie, ale dzięki internetowi uzyskaliśmy możliwość znajomości i kontaktów z kolegami z różnych zakątków świata. Ja nawiązałem przyjacielskie kontakty z kolegami z Czech, USA, Chile, Japonii, Korei. W Rosji i byłych republikach ZSSR kolekcjonerów jest bardzo mało, chociaż wcześniej w latach 70-80 kolekcjonerstwo opakowań i wkładek od gum do żucia było popularne. Kilka lat temu, prawda, sytuacja zaczęła sie zmieniać i wzrosła aktywność naszych kolekcjonerów i starszych, jak ja i młodszych, co mnie bardzo cieszy. Osobno chcę wyróżnić Czechy. Zadziwiające, ale kolekcjonerstwo jest bardzo rozpowszechnione w tym kraju, nawet jest oddzielna sekcja w Praskim klubie kolekcjonerów, członkiem którego jestem i ja. Znam licznych czeskich kolekcjonerów jeszcze z czasów korespondencji. Ja mogłem z nimi skontaktować się «na żywo» w 2011 roku, kiedy wykonałem tygodniową przejażdżkę po różnych miastach Czech, gdzie zamieszkują moi koledzy(№07-12). Właściwie, najliczniejsze kolekcje znajdują się w Czechach.
Podekscytowany tą czeską podróżą w 2013 roku ziściłem jeszcze jedno swoje marzenie. Otóż zwiedziłem Japonię, spotkałem się z kolekcjonerami, swoimi dawnymi znajomymi z czasów korespondencji, a także uczestniczyłem w programie telewizyjnym „ TV Asachi ’’, poświęconemu dniowi gumy do żucia, który obchodzony jest w Japonii 1 czerwca (№13-19). Wątek japoński jest bardzo dostrzegalny w mojej kolekcji. Właściwie od japońskich opakowań gum do żucia wszystko kiedyś się zaczęło. Teraz japońskie opakowania w formie płytek, jeśli chodzi o ilość są daleko w przodzie na pierwszym miejscu. Ogólnie dalekowschodnie kraje, oprócz Japonii i jeszcze Korei Południowej, a ostatnimi laty jeszcze Chin, bardzo ekscytują w naszym hobby, bo przeważnie produkują gumę w formie płytek, przy czym są one różnorodnymi barwnymi tematami poświęconymi produkcją filmowym, grami video i komiksami. Oto, gdzie przestrzeń dla kolekcjonera… Koreę Południową już odwiedzałem, ale do Chin nie trafiłem jeszcze. Mam nadzieję naprawić to w najbliższym czasie, ale jak pokazuje doświadczenie, kupić coś interesującego przy zwiedzaniu nie zawsze się udaje. Zbyt wielki kraj. Czasami można kupić chińską gumę do żucia w interesujących opakowaniach w innych krajach, której nie ma w samych Chinach. Jest w moim doświadczeniu taki przypadek. Sam kupowałem w Kambodży interesujące chińskie gumy do żucia, a potem takie same mogłem zakupić w Mongolii. A to jak raz jest kraj, w którym gumy do żucia nigdy nie produkowano. Przynajmniej nie spotkałem u żadnego z kolekcjonerów. Ku naszej radości, ostatnio „ czarną listę ‘’ opuściła Etiopia i Nepal (№20-21) . Ale jeszcze pozostają liczne „ białe plamy ‘’ na liście krajów – producentów gumy do żucia.
Ogólnie guma do żucia jest stosunkowo starym produktem opatentowanym w połowie XIX wieku w USA. Osobiście posiadam pudełko po gumie do żucia z datą 14 luty 1871 roku (№ 6). Jest to najstarszy egzemplarz w mojej kolekcji. Posiadam i inne, papierowe opakowania, wyprodukowane na przełomie 19 i 20 wieku (№22-23). Jednak zdecydowana większość egzemplarzy kolekcji składa się z opakowań od gum wyprodukowanych w ostatnich 40 lat. Ale są kolekcjonerzy, zbierający tylko przedwojenne egzemplarze, do 1940 roku. Uzupełnienie kolekcji u mnie odbywa się głównie przez wymianę z kolegami, ale czasami udaje się znaleźć i kupić nieduże stare kolekcje z ogłoszeń, ale ostatnimi laty to wielka rzadkość. Bywały przypadki i nieodpłatnego nabytku, czyli pewni ludzie po prostu darowali swoje dziecięce kolekcje. Aby mieć większe możliwości wymiany na moje ulubione opakowania, kolekcjonuję również monety, znaczki, karty telefoniczne, pudełka od zapałek, opakowania od czekolady i inne. Takie równoległe kolekcjonowanie prowadzi do tego, że rodzi się nowa pasja i zamiłowanie. Prawda, to jest szybkie wzbogacenie zbioru, niż kolekcjonowanie. Jeśli będzie potrzeba rozstać się z podstawową kolekcją, bez wątpienia rozstanę się. Jak dotąd zebrałem wystarczająco kompletną kolekcję samarskich transportowych żetonów ( Nr 24 ). Nawet stworzyłem niewielką witrynę: „ Samarskie transportowe żetony ‘’. Jeszcze osiągnąłem sukces z telefonicznymi kartkami i czekoladowymi opakowaniami, ale z powodu niedużej ilości egzemplarzy, chyba nie dojdzie do zamieszczenia w sieci. Nie starcza czasu na stworzenie pełnego swojego katalogu opakowań od gum do żucia w internecie. Co tu mówić o innych rodzajach kolekcjonowania. Moja kolekcja jest uzupełniana w rezultacie zakupów świeżych gum do żucia w czasie zagranicznych podróży, a także i w naszych sklepach, ale nowości są rzadko, chociaż ostatnimi laty cieszą nowi rosyjscy producenci gumy do żucia. Te zakupy są szczególnie pożyteczne dla uzupełnienia zbioru wymiennego, niezbędnego dla wymiany. Aktywnie wykorzystam internet – aukcje dla nowych zdobyczy.
Kilka słów o sobie: Mieszkam w Samarze, jestem żonaty, mam córkę i wnuczkę. W czasie wolnym od hobby wypada pracować, żeby móc kontynuować swoją pasję. Może ktoś z Państwa jest kolekcjonerem? Wasz temat kolekcjonowania jest inny?. Może ktoś by chciał zamienić się na dogodnych dla obu stron warunkach?. A może macie starą kolekcję opakowań od gum do żucia?. Jestem gotowy do każdej współpracy. Proszę skontaktować się ze mną dowolnym sposobem, na pewno odpowiem.
contact me
poland-odra
ask me

Deja un comentario